Forum Forum Klasyków Strona Główna Forum Klasyków
Instytut Filologii Klasycznej UAM
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Studium wychowania fizycznego czy jakoś tam;p
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Klasyków Strona Główna -> Pogadanki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ita




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z choinki urwana

PostWysłany: Śro 11:25, 10 Sty 2007    Temat postu:

Klaro, zapraszamy!! Smile
Naszym prowadzącym jest mgr Szafarkiewicz i jest.cudownie!Smile ale mnie będzie trochę głupio, bo ja wciąż piszczę jak zanurzę nos w wodzie...Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klara*




Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 13:04, 10 Sty 2007    Temat postu:

ale to jest w ramach wf'u? czy tak po prostu sobie chodzicie? bo nie wiem, czy w takim razie mogę dołączyć Sad ... znam mgr szafarkiewicza, trzy semestry wf'u z nim miałam Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gryzula




Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań // II/III rok lat-pol

PostWysłany: Śro 19:41, 10 Sty 2007    Temat postu:

My w ramach wfu chodzimy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lamia/lesbia




Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: właśnie stamtąd

PostWysłany: Sob 3:01, 13 Sty 2007    Temat postu:

ita napisał:

Naszym prowadzącym jest mgr Szafarkiewicz i jest.cudownie!Smile

Di immortales, ale chyba określenie "cudownie" nie obejmuje także osoby rzeczonego magistra? Ja mam wobec jego osoby całkowicie odmienne odczucia. Za cudowne mogę uznać jedynie dwa aspekty obcowania z nim na basenie: cud pierwszy: za każdym razem udaje mu się wynaleźć nowy błąd w sztuce pływackiej popełniany przez moją skromną osobę; (magister nigdy się nie powtarza-a to ręka, a to noga, a to ucho) cud drugi:udało mi się go jeszcze nie pogryźć Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klara*




Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 11:29, 13 Sty 2007    Temat postu:

no co ty! ja miałam z nim nie tylko basen, także narty. i jestem mu ogromnie wdzięczna, że po dwukrotnej płaskiej desce, która miała imitować skok na główkę oraz wytłumaczeniu mu swojego lęku przed owym skokiem już w ogóle mnie do tego nie zmuszał. także dzięki niemu, niezbyt mocna z anatomii, dowiedziałam się, że moje łydki to podudzia (w życiu nie zapomnę tej żabki, bolały mnierzeczone przez okrągły tydzień) Wink
a po tym jak połowę stoku na malcie przejechałam na tyłku gubiąc gdzieś tam po drodze kijki, kazał mi się po nie wrócić, coby nie zabiły innych (a tak naprawdę, żebym nie bała się wjechać spowrotem na górę). wtedy myślałam, że go tymi kijkami zdzielę, teraz jestem wdzięczna...
...no proszę, jakie można mieć różne zdania o tym samym prowadzącym Exclamation
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gryzula




Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań // II/III rok lat-pol

PostWysłany: Sob 14:27, 13 Sty 2007    Temat postu:

Mnie owy pan kojarzy się z dwoma wykrzyknieniami: "Baaardzo dobrze!" - nieważne, czy jest bardzo dobrze, czy trochę mniej dobrze Very Happy oraz "Haaaloo" - kiedy chcę zwrócić czyjąś uwagę (uszy pod wodą - ciężko coś usłyszeć) Very Happy W sumie to całkiem sympatyczny pan Smile Co do skakania na główkę - to właśnie dzięki niemu się tego nauczyłam, choć wody się boję (bałam?) niesamowicie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ita




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z choinki urwana

PostWysłany: Sob 17:37, 13 Sty 2007    Temat postu:

a mnie się kojarzy ze słowami "Ale cię mama skrzywdziła imieniem Ewelina" i od tej pory jestem Ewą, Eluolą i wszystkim innym prócz Eweliny Rolling Eyes
Ja i tak pana magistra podziwiam, bo już od 4 miesiąc uczy mnie pływać (choć ja jestem wyjatkowo oporna na głoszone przez niego nauki:]) i jeszcze nie stracił cierpliwości Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lamia/lesbia




Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: właśnie stamtąd

PostWysłany: Sob 22:14, 13 Sty 2007    Temat postu:

"Baaardzo dobrze". Ano, zgadza się. A potem wylicza wszystkie błędy Smile Ja na szczescie jestem bezimienna, o ile pamiętam. I udaję, że cały czas mam wodę w uszach, więc jestem zagrożona tylko, gdy dopływam do brzegu. Swoją drogą muszę przestać kłaść rekę na krawędzi, to nie będzie mnie można po niej poklepywać Very Happy
Ale protestuję, łydki Ity to nie są żadne podudzia Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
calpurnia
Moderatorka



Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Posnania

PostWysłany: Sob 23:19, 13 Sty 2007    Temat postu:

Hehe, a ja z nim byłam na obozie narciarskim - urrrocze doświadczenie Very Happy W celach rozpoznawczych został przez mgr Konieczną nazwany bodajże "siwym juniorem" czy coś w ten deseń Wink Ale przynajmniej jako jedyny miał czelność wyrazić odmienne od opinii kierownika zdanie co do optymalnego miejsca do zjazdów (przy czym popierała go większość studentów, co i tak niewiele pomogło, ale próbował)...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ita




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z choinki urwana

PostWysłany: Nie 17:12, 14 Sty 2007    Temat postu:

lamia/lesbia napisał:
Ale protestuję, łydki Ity to nie są żadne podudzia Laughing

hmmm...:>
Błażej twierdzi, że ja w ogóle nie mam łydek Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lamia/lesbia




Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: właśnie stamtąd

PostWysłany: Pon 23:48, 15 Sty 2007    Temat postu:

No, ja tam z Błażejem nie będę się spierać, choć myślę, że gdyby uda łaczyłyby ci się bezpośrednio ze stopami, wyglądałabyś nieco inaczej niż teraz
To o podudziach było raczej a priori, zademonstruj kiedyś, to dokonam rzetelnej oceny Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lamia/lesbia




Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: właśnie stamtąd

PostWysłany: Śro 3:48, 17 Sty 2007    Temat postu:

Dopiero mi uświadomiono (sama bym pewnie połapała się za rok), z nie wiedzieć czemu pomyliłam włascicielki łydek/podudzi. Jeśli ktoś poczuł się dotknięty, dopraszam się wybaczenia. Łydek Klary póki co nie widziałam w jeszcze mniejszym stopniu niż Ity. Więcej się nie odzywam. Łydka łydka łydka!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Klasyków Strona Główna -> Pogadanki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin