| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
kretol1987
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
 Wysłany: Wto 12:40, 26 Wrz 2006 Temat postu: Proszę o pomoc!!!!!!!!!!! |
|
|
| Mam pytanie odnosnie kierunku lat-pol . Czy naprawde jest tak cięzko, jakie sa najtrudniejsze zajecia . To nie jest mój wymarzony kieunek wiec sie boje ze sobie nie poradze . Prosze was dajcie mi jakies wskazówki jak najszybciej na temat tego kierunku. |
|
| Powrót do góry |
|
 |
klara*
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 12:52, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
wcale nie jest ciężko!! z palcem w nosie sobie poradzisz, zobaczysz. tylko na razie jesteś przerażony, ale potem ci przejdzie. jeśli lubisz czytać to jest to wymarzony kierunek dla ciebie. jeśli lubisz uczyć się języków obcych - również. na pierwszym roku chyba najbardziej reprezentowanym "przedmiotem" jest łacina. poza tym trzeba się też przyłożyć do hlp i historii starożytnej w ostatecznym rozrachunku (czyli po prostu nauczyć się na egzamin). bułka z masłem  |
|
| Powrót do góry |
|
|
Legatus Legionis
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Wto 13:00, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Czemu nikt mi takiej optymistycznej odpowiedzi nie zaserwował, kiedy pytałem o klasyczną ?  |
|
| Powrót do góry |
|
|
Yeknom
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Wto 15:31, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
| Bo mnie się wydaję, że to właśnie jest optymistyczne podejście do tych studiów, to realistyczne jest w moim mniemaniu nieco inne. W każdym razie dla mnie te studia nigdy nie były bułką z masłem. Czasem nie wystarczy lubić czytać, tu trzeba ciągle i systematycznie siedzieć z nosem w książce, żeby było tak różowo. Słowem nie jest tak źle, lecz łatwo też nie jest. Studia mogą dawać satysfakcje, ale gdy je prawdziwie lubisz. |
|
| Powrót do góry |
|
|
klara*
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 15:53, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
| och yeknom, co za sceptycyzm... always look on the bright side of life! |
|
| Powrót do góry |
|
|
calpurnia
Moderatorka
Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posnania
|
| Wysłany: Wto 16:07, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
No, no, ale nie przesadzajmy z huraoptymizmem! Ja na przykłąd swoje studia (klasyczna klasyczna ) kocham i nie zamienię na żadne inne, ale nigdy nie będę kandydatom wmawiać, że jest lekko, łatwo i przyjemnie. Zapadła mi w pamięć wypowiedź kogoś z wyższego rocznika: "Wiesz, tutaj łatwo się dostać, trudniej skończyć". Jaka na to recepta? Być zapaleńcem takim jak ja - wtedy żadne koło niestraszne i nic studiów nie obrzydzi  |
|
| Powrót do góry |
|
|
klara*
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 16:35, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
| faktem jest, że do roku akademickiego jeszcze trochę czasu zostało. zapomniałam już więc o całonocnych Polaków referatów pisaniu, o tłumaczeniach, o greckiej fleksji, łacińskiej składni... no ale jest u nas przyjemnie, nie zaprzeczycie? |
|
| Powrót do góry |
|
|
kretol1987-
Gość
|
| Wysłany: Wto 21:51, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
| czy ktos ze studentów lat polu mógłby mi podac swój nr gg zebym mógł sie dokadniej dowiedziec jak jest na tym wydziale z góry dziekuje mój numer gg 3862569 |
|
| Powrót do góry |
|
|
Gryzula
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań // II/III rok lat-pol
|
| Wysłany: Śro 21:44, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
| klara* napisał: | | no ale jest u nas przyjemnie, nie zaprzeczycie? |
Pewnie, że tak! Zwłaszcza teraz, gdy mamy tak cudownie zakurzone korytarze, wszędzie brzmią wiertarki
Zartuje! jest bardzo przyjemnie! Gdy zaczynałam, zupełnie inaczej wyobrażałam sobie studia. Być może na kierunkach, gdzie jest ponad 100 osób jest się anonimowym, ale tutaj jest miło i tak... przytulnie (?). Czasem ma się dołki, dolinki i inne takie, ale generalnie da się z tego wyjść z ogólnym wrażeniem, że jest wspaniale |
|
| Powrót do góry |
|
|
klara*
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 21:50, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
wiesz, ja nadal twierdzę, że chodzę do szkoły (nie na studia), często zdarza mi się mówić, że mam zadanie domowe do odrobienia... na pierwszym roku brakowało mi tylko dzwonków na lekcje i byłoby już zupełnie tak samo jak w liceum  |
|
| Powrót do góry |
|
|
Gryzula
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań // II/III rok lat-pol
|
| Wysłany: Czw 10:19, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Dokładnie!! I te małe sale - nawet mniejsze niż w mojej ukochanej "Szóstce"  A 216 bije rekordy, była chyba specjalnie stworzona dla grup lat-polowych  A jak mnie czasem ktoś pyta przez telefon gdzie jestem, to zawsze odpowiadam: "w szkole" |
|
| Powrót do góry |
|
|
ita
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z choinki urwana
|
| Wysłany: Nie 14:09, 01 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| klara* napisał: | | wiesz, ja nadal twierdzę, że chodzę do szkoły (nie na studia), często zdarza mi się mówić, że mam zadanie domowe do odrobienia... na pierwszym roku brakowało mi tylko dzwonków na lekcje i byłoby już zupełnie tak samo jak w liceum |
To właśnie jest przyczyną żartów mego męża i jego kolegów  |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
