Forum Forum Klasyków Strona Główna Forum Klasyków
Instytut Filologii Klasycznej UAM
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mąż dla Australijki, czyli kim jest ada_lajd?
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Klasyków Strona Główna -> Pogadanki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aleksandra
Prezeska KNK



Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 0:56, 01 Gru 2008    Temat postu:

ada_lajd napisał:
i uwazaj na przejsciach, to volvo wczoraj by cie przejechalao


Ito, skąd Ty wytrzasnęłaś to czarne volvo? Wink Czy chciałabyś nam cosik wyznać? Razz
Nie wiem, czy to było volvo, ale było szare... A przynajmniej to jedyna próba (oprócz ciężarówki na Św. Marcinie) przejechania mnie, w każdym razie w ciągu ostatniego tygodnia.

A teraz na poważnie:
Lamio i Bazakbalu (przy okazji: wszystkiego najlepszego w dniu imienin), mała reprymenda: czy kilka chamskich postów jakiegoś mięczaka wystarczy do sprowokowania "megaserdecznych" wypowiedzi? To po pierwsze.

Po drugie: wyznaję prostą zasadę: jeśli masz coś do kogoś, mówisz mu to wprost albo zapominasz. Jeśli ktoś ma do mnie jakieś wąty, to zapraszam/proszę/upraszam o otwartość. Jasne, można krytykować, można obrzucać błotem, proszę bardzo, ale tak, bym mogła się bronić, bym, do licha, wiedziała, od kogo i za co obrywam. Wiem, aniołem nie jestem, jestem drażniąca, denerwująca, JAK KAŻDY! I co z tego? Właśnie o to chodzi: NIC! Nie chcesz? Nie patrz. Nie chcesz? Nie rozmawiaj. Ja na tym nie stracę.

Powiedziałam ostatnio, że nie chcę już poznać tożsamości ada_lajd. Tak, w tym wypadku wolę udać strusia. Bo jeśli to ktoś z Was, jeśli to ktoś od nas, jeśli to ktoś, kogo znam i, być może, lubię, to mnie to cholernie zrani. Wolę udać, że wszystko jest ok. Nie chcę podejrzewać każdego, kogo spotkam. Nie chcę nerwowo rozglądać się na boki. I, przede wszystkim, nie chcę zamykać się w czterech ścianach, nie chcę uważać na każdy ruch, gest, słowo, w obawie przed kolejnymi atakami.

I na koniec: Ito, o jakich moich prywatnych sprawach tu mowa? Ada_lajd nie wie nic, jak Wy. Ok, może nasłuchało się plotek, które w naszym instytucie lęgną się jak muchy, może naczytało się forum, zwłaszcza we wrześniu...? A może po prostu coś sobie uroiło? Nieistotne. Nieistotne, bo dlaczego mielibyśmy przejmować się frustracją, żalem, urojeniami jakiegoś małego, wrednego tchórza. A 14 postów na ten temat to stanowczo za dużo jak na kogoś, kto nie ma odwagi podnieść przyłbicy, a wrzawą tak się przeraził, że nawet się nie odezwie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bazakbal




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 1:32, 01 Gru 2008    Temat postu:

Aleksandra napisał:
Ito, skąd Ty wytrzasnęłaś to czarne volvo?

Sorry Ito, jesteś pierwszą podejrzaną, choć wydaje się, że sprawa już jest rozwiązana. Powiem Ci ni mniej, ni więcej: wstydź się!


Aleksandra napisał:

(przy okazji: wszystkiego najlepszego w dniu imienin)

Dziękuję. Widzę, że tego dnia mili są dla mnie wszyscy, nawet natrętny bożek Kacunio, Król Żurków oraz Lameia. Czym żem sobie zasłużył, się pytam?


Aleksandra napisał:
jakiegoś małego

Widzę, że Ty z kolei optujesz za tym, że to jednak facet. Ale skąd wniosek, że ma małego? Nie dziwię się teraz, że ziomeczek jest tak sfrustrowany. Z dwojga złego to już chyba lepiej być kastratem, przynajmniej nadziei człek sobie zbędnej nie robi na coś, co i tak się nie stanie.


Aleksandra napisał:
A 14 postów na ten temat to stanowczo za dużo jak na kogoś, kto nie ma odwagi podnieść przyłbicy, a wrzawą tak się przeraził, że nawet się nie odezwie.

No bez przesady, postów kilkanaście, ale w dużej mierze nie na temat. Część z nich dotyczy na przykład planowanego "słonego wypełzania". Jeśli kto nie czytał powyższych postów, tłumaczę, że chodzi o picie kwasu solnego, na wniosek Najzadżebistszej Lameji. Oczywiście po kwasie obrócimy co najmniej dwa betony na łeb.

A co do naszego "małego" (biedaku, do niedawna, choć brałem Cię za kobietę, naprawdę zamierzałem Ci wklepać, ale w obliczu powyższych domysłów Aleksandry coraz bardziej mi Cię żal, zero lipy). Może temu milczy, że nie lubi prowadzić dyskursu z nami, których ma za intelektualne niziny? Ja na przykład jestem na tyle pyszny, że głąbami pogardzam. A z Wami zadaję się tylko temu, że przewyższacie mnie intelektualnie. Jestem pyszałkiem, ale łebskich ludzi szanuję (i ciut im zazdroszczę). Jeśli nasz "mały" ma się za coś więcej, to i nie dziwota, że tak rzadko odzywa się na forum.

Na koniec, jako pomysłodawca poszukiwań prawdziwej tożsamości "małego", w obliczu nowych informacji i sprzeciwu Aleksandry, by takowe badania prowadzić, wnioskuję, by zamknąć naszą sprawę, chociaż nierozwiązaną. Niech sobie trafi do Archiwum X, i niech grzebią się w tym łajnie Scully oraz Mulder.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bazakbal




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 1:39, 01 Gru 2008    Temat postu:

A Tobie, "mały", jako facet mogę jedynie powiedzieć, że ta sfera ludzkiej kondycji nie jest jedyną w naszym życiu, chociaż najistotniejszą (wiadomo transfer genów). Mam nadzieję, że zgodzisz się, że dla dobra gatunku ludzkiego kiepskie geny powinny być eliminowane. Dobrze więc, że Twoje nie będą dziedziczone.

"Mały", przepraszam, żebym wiedział był wcześniej. Szkoda, że nie mogę cofnąć czasu:( Czemu nie napisałeś do mnie na priva, jaka jest sytuacja (czyli, że "mała"), może bym uciął łeb sprawie, nim zaszło za daleko.

Trzym się "mały". Jeśli mogę Ci jakoś pomóc, wal śmiało. Nie obiecuję, że dam radę we wszystkim, ale przynajmniej postaram się pomóc.

Nie łam się "mały".


PS Z własnego doświadczenie wiem, że w tej sytuacji pewną kompensacją może być uprawianie wyższej przyjaźni męsko-męskiej. Bycie stroną pasywną nie jest takie złeSmile


Ostatnio zmieniony przez bazakbal dnia Pon 1:42, 01 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lamia/lesbia




Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: właśnie stamtąd

PostWysłany: Pon 2:05, 01 Gru 2008    Temat postu:

Aleksandra napisał:

Ito, skąd Ty wytrzasnęłaś to czarne volvo?

lol, a może to była czarna wołga? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ita




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z choinki urwana

PostWysłany: Pon 2:12, 01 Gru 2008    Temat postu:

Ojej, a ja nawet nie wiem, jak volvo wygląda. Aleksandro, a może się mylisz? Może ta osoba zna ciebie bardzo dobrze i może mówić o tobie? A tak poza tym - w którym mmencie ta oaoba obraziła Aleksandrę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lamia/lesbia




Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: właśnie stamtąd

PostWysłany: Pon 12:41, 01 Gru 2008    Temat postu:

ita napisał:
Ojej, a ja nawet nie wiem, jak volvo wygląda.

Tak volvo wygląda:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

ita napisał:
Aleksandro, a może się mylisz? Może ta osoba zna ciebie bardzo dobrze i może mówić o tobie?

Z relacji między treścią wypowiedzi ada_lajd a tak zwanymi faktami wynika, że nie zna on/ona/ono Aleksandry bardzo dobrze i nie wie nic bliższego na jej temat. Chyba, że założymy, że świadomie te fakty przekłamuje.

ita napisał:

A tak poza tym - w którym mmencie ta oaoba obraziła Aleksandrę?

No comments.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bazakbal




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 16:38, 01 Gru 2008    Temat postu:

ita napisał:
ta oaoba


Jeśli miałaś na myśli baobab, to powinnaś pamiętać, że po polsku baobab jest rodzaju męskiego.


ita napisał:
Ojej, a ja nawet nie wiem, jak volvo wygląda.


Ale, że było ciemne, to, nie wiadomo skąd, wiesz. A tak swoją drogą, jak sądzicie, Ita faktycznie nie wie, czy raczej, w swoim stylu, czyli nieudolnie, udaje niewiedzę? Jeśli nie wie, to żałość, jeśli udaje, żałość do kwadratu.


ita napisał:
Aleksandro, a może się mylisz? Może ta osoba zna ciebie bardzo dobrze i może mówić o tobie?

Ito, Ito, rację ma tu Zadżebissima Lameia, mówiąc, że "mały" zna Olkę, choć nie ujawnia zadnych intymnych danych na jej temat. Albo takowych nie posiada, albo na razie kryje się ze swą wiedzą (czyli, nie wiedzieć czemu, upodabnia się do niektórych zachowań Ity).


ita napisał:
A tak poza tym - w którym momencie ten boaobab obraził Aleksandrę? (poprawki naniosłem ja)


Ito, ile masz lat? A może raczej, gdzie dorastałaś, że nie potrafisz dostrzec aktu złej woli ze strony, jak go nazywasz, baobaba?

W którym momencie, pytasz? Na przykład słowami, że Aleksandra kiepsko ostatnio wygląda. Mamy tu do czynienia z twierdzeniem aksjologicznym. Aleksandra wygląda kiepsko zdaniem "małego", i nawet jeśli wszyscy klasycy uważaliby podobnie, to wciąż mielibyśmy do czynienia z twierdzeniem aksjologicznym. Jeśli "małemu" przeszkadza, że Aleksandra kiepsko wygląda (jego zdaniem), a estetyka w jego przekonaniu jest w ocenie drugiego człowieka najważniejsza, to powinien po prostu zaniechać kontaktów z nią. Jeśli to, że w jego mniemaniu Aleksandra kiepsko wygląda, nie przeszkadza mu w dalszym utrzymywaniu z nią relacji, to znaczy, że darzy ją na tyle dużą sympatią, czy chociaż szacunkiem, by nie ranić jej własnego poczucia wartości, a na pewno nie publicznie (nawet jeśli nieliczną jest forumowa publika).

Abstrahując od obrażania słownego. Czy Pani, Ito, wydaje się, że inwektywa jest jedyną formą obrazy? A co jeśli nie znasz słowa, którego używa współrozmówca, czy tam języka, w którym dokonuje wtrąceń do głównego wywodu, ale z tonu, gestykulacji etc. wynika, że ów zachowuje się nie fair w stosunku do nas, to czy nie jest to obraźliwe zachowanie? Hello, Ziemia do Ity (pukanie w głowę Ity): Hej, czy jest tam kto?

Ito, czy nie wydaje Ci się, że modelowanie sytuacji, w której Aleksandrze ma się wydawać, że "mały" wie o niej dużo, także to, z czym nie afiszuje się na co dzień, jest czymś gorszym, niż najobrzydliwsza, ale jednak prymitywna, bo inwektywa? Widzę, że ktoś tu ma nieadekwatny do większości obywateli tego kraju paradygmat moralności.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ita




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z choinki urwana

PostWysłany: Pon 18:57, 01 Gru 2008    Temat postu:

Acha.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bazakbal




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 19:21, 01 Gru 2008    Temat postu:

ita napisał:
Acha.


Skrót od "ale cham"?
Ostro se poczynasz, siostra.
Pól biedy, że dostałem ja, rykoszetem dostał niestety również mój kompan stojący tuż obok. Przyjechał do mnie z Łodzi na weekend andrzejkowy. Teraz właśnie dzwoni po kumpli. On jest jakby to powiedzieć, nieco konserwatywny w kwestii roli kobiety w społeczeństwie i bardzo nie lubi, gdy niewiasta fika. Z dobrego serca informuję, że już jadą trzy beemki z Łodzi.

Na Twoim miejscu bym przeprosił.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lamia/lesbia




Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: właśnie stamtąd

PostWysłany: Pon 19:28, 01 Gru 2008    Temat postu:

Andrzeju, Andrzeju, na litość boską...
Jeszcze ktoś weźmie Twoje żarty poważnie (vide Twoje poprzednie posty) i pociągnie do odpowiedzialności karnej za pogróżki Wink A propos, widziałam to kiedyś w wersji "pogruszki".


Ostatnio zmieniony przez lamia/lesbia dnia Pon 19:45, 01 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bazakbal




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 19:44, 01 Gru 2008    Temat postu:

Que es, Lameio?

Że nie lubię, gdy się obraża mych kumpli. To, że ja obrywam, to nic, wiem, że z reguły sam do tego prowokuję, ale od qmpli wara. Że co? Że wozi się beemką i raczej figuruje jako student, aniżeli studiuje, to Twym zdaniem wystarczający powód, by kogoś obrażać? Tak jak broniłbym w podobnej sytuacji czci mej mamci, tatka, czy chłopaka, tak też uważam, że należy bronić swych kompanów, gdy znieważa ich jakiś ziomeczek, który ma się za coś więcej.

Zero lipuni.

Ale skoro, zapewne jako feminizująca feministka, i Ty - Lameio - zamierzasz pogardzać moim qmplem, to wybacz, ale muszę wybrać, a wybór jest oczywisty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lamia/lesbia




Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: właśnie stamtąd

PostWysłany: Pon 19:59, 01 Gru 2008    Temat postu:

Hmm, gdybym powiedziała, że nie zamierzam nim pogardzać, zostałoby to zapisane na konto mego oportunizmu, więc niech Ci będzie. Tylko zróbcie tak, żebym nie musiała za długo cierpieć Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bazakbal




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 20:17, 01 Gru 2008    Temat postu:

lamia/lesbia napisał:
Andrzeju, Andrzeju, na litość boską...
Jeszcze ktoś weźmie Twoje żarty poważnie (vide Twoje poprzednie posty) i pociągnie do odpowiedzialności karnej za pogróżki Wink


Per szacun, ale ja i mój tyłek umywamy, ja rączki, on półdupki zapewne. Za Tazia odpowiadać nie zamierzam. To, że on prowokuje, obraża, grozi, nie oznacza jeszcze, że i ja się pod tym podpisuję.

Przepraszać za tego gbura też już więcej nie zamierzam. Bo i po co, skoro wiara traktuje nas jako jedno, a wówczas ludziom się zdaje, że skoro przepraszam, to musiałem byłem wcześniej coś przeskrobać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bazakbal




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 20:24, 01 Gru 2008    Temat postu:

Aha, beemki odwołane, qmpel podłapał dobry humor, po przeczytaniu tego:

lamia/lesbia napisał:
Tylko zróbcie tak, żebym nie musiała za długo cierpieć Razz


Wytłumaczyłem mu również, że Ita to taka nietypowa dziewucha, której się zdarza zobaczyć ciemne volvo, a potem uświadomić sobie, że nawet nie wie, jak auto marki volvo wygląda. Śmiał się do łez.

Przyjmijcie dziewczyny, Ty - Ito i Ty - Zadżebissima Lameio, nagorętsze podziękowania za wprawienie mego kumpla w tak wyśmienity nastrój. Niby andrzejki były udane, ale nieplanowane (choć jak najbardziej do przewidzenia) wtargnięcie Króla Żurków przyczyniło się do zakończenia bibki szybciej niż żeśmy byli planowali, co nie najlepiej wpłynęło na chłopaka, co miał imprezowy nastrój.


Ostatnio zmieniony przez bazakbal dnia Pon 20:35, 01 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Klasyków Strona Główna -> Pogadanki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin