Forum Forum Klasyków Strona Główna Forum Klasyków
Instytut Filologii Klasycznej UAM
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

trochę z innej beczki...
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Klasyków Strona Główna -> Pogadanki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ita




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z choinki urwana

PostWysłany: Pią 22:43, 30 Lis 2007    Temat postu: trochę z innej beczki...

Pytanie do nie-Poznaniaków/nie-wielkopolan:
czy zdarzyło się wam nie zrozumieć gwary wielkopolskiej? czy przypominacie sobie sytuację, w której upadliście na twarz, słysząc jakiś iście poznański wyraz bądź wyrażenie? czy zaskoczyła was wymowa poznańska?

pytanie do Poznaniaków/wielkopolan:
czy zdarzyło się wam, że mówiąc coś do nie-wielkopolanina, nagle spostrzegacie, że nie rozumie Was do końca?

jednym słowem pisząc: jak jest z tą gwarą? bywa zaskoczeniem? chodzi mi przede wszystkim o sytuacje z życia wzięte Cool

dzięki za pomoc, a pomoc niezbędna, bo przyszłościowa i być może procentująca...a zresztą...ufam w waszą dobroć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
calpurnia
Moderatorka



Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Posnania

PostWysłany: Sob 0:06, 01 Gru 2007    Temat postu:

Zdarzyło się, że mnie nie zrozumieli - przykłady: tytka, nyga, bana, bimba, kejter, kociamber, no i oczywiście sztandarowa ryczka. Pyra to raczej standard, więc nikogo nie dziwi, ale z gzikiem to już problem. Czasami takie sytuacje wynikają same z siebie, a czasem sie je prowokuje, bo przecież nikt nie mówi do warszawiaka o sznekach z glancem, wierząc, że ten go zrozumie (chociaż mnie w Olsztynie dobiło określenie drożdżówki z serem jako, bodajże, bułki z twarogiem). Natomiast u nas w duszpasterstwie wciąż się opowiada historię sprzed lat, jak dziewczyna w górach weszła do sklepu i z przepięknym poznańskim akcentem zagaja: "Pani da coś do obkładu."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
innuendo




Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 0:55, 02 Gru 2007    Temat postu:

No mi się zdarzyło. Mam profesora, który urodził się w Poznaniu i często zdarza mu się coś w gwarze powiedzieć ( lub zaśpiewać ). Np: "wychatać machaczką" na czynności związane z użyciem motyki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
calpurnia
Moderatorka



Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Posnania

PostWysłany: Nie 16:14, 02 Gru 2007    Temat postu:

A kto to taki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate




Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gniezno / V rok lat-pol

PostWysłany: Nie 17:35, 02 Gru 2007    Temat postu:

Ja zauważyłam, że w Wielkopolsce mówimy "Puść mi głuchacza" a poza nią mówią "puść mi strzałkę" i przez to też parę razy były nieporozumienia Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
calpurnia
Moderatorka



Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Posnania

PostWysłany: Nie 18:50, 02 Gru 2007    Temat postu:

Racja, racja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
innuendo




Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 0:28, 03 Gru 2007    Temat postu:

W mojej dzielnicy Warszawy też puszcza się głuchacza Smile Choć może to być zasłyszane od poznaniaków.
Profesor to A. Ziółkowski
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klara*




Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 22:20, 11 Gru 2007    Temat postu:

100 km od Poznania jest "gzika", w samym Poznaniu "gzik", bywają więc modyfikacje. Całe życie znałam wyrażenie (używał go mój tato) "pierdoła zgundek" (tak je odbierałam), dopiero na hjp dowiedziałam się że to "pierdoła z Gądek", chociaż nazwę miejscowości znałam od dawna do głowy by mi nie przyszło, że to to... Smile a najbardziej kocham nazwę zupy: "na szagę przez ogródek", chociaż chyba powinno być "bez" Wink ogródek
szkoda tylko, ze ta gwara nam ginie, jest taka urocza
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yeknom




Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 16:18, 08 Maj 2008    Temat postu:

Odgrzewam temat Smile

Koleżanka nad morzem chciała kupić maszynkę do golenia i spytała kioskarkę: Czy są golitka?

Babka zdębiała. Very Happy

Podobną sytuację ktoś mi opowiadał o oszczytku, czyli temperówce.

A co do głuchaczy/ strzałek to oba określenia funkcjonują w Poznaniu i nie można o nich mówić jako o gwarze, chyba, że takiej współczesnej.

Spotkałam się jeszcze na Dolnym Śląsku z określeniem: "puść mi bąka", co brzmi bardzo dwuznacznie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
calpurnia
Moderatorka



Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Posnania

PostWysłany: Czw 17:19, 08 Maj 2008    Temat postu:

A ja ostatnio, przygotowując warsztaty gwarowe dla Niemców, odkryłam, jak bardzo jestem poznanianką Smile))

Ponoć do cech gwary poznańskiej należą takie oto formy:
- poszlimy (zamiast poszliśmy)
- poedział / peedział (zamiast powiedział)
- drzaźnić (zamiast drażnić), dźwi (zamiast drzwi)
- dobzi (zamiast dobrzy)
- myszów (zamiast myszy)
- bierę, bieremy (zamiast biorę, bierzemy)
- wymowa "Ojropa" (zamiast "Ełropa")
- cóś (zamiast coś)
itd.

No i nieśmiertelnego "tej" używam nagminnie Smile

A ostatnio koleżanka z Olsztyna się wściekała, że mówimy "ze spokojem" zamiast "spokojnie"...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
seuerus




Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 21:37, 08 Maj 2008    Temat postu:

Kiedyś czesto bywałem zaskoczony dowiadując się, że jakieś wyrażenie, które wydawało mi się "ogólnopolskim", jest jednak poznańskie ("a co ja za to mogę?" albo "być po jednych pieniądzach" np). I w ogóle myślałem, że mówię literacką polszczyzną, dopóki kilkaset km od poznańskiego nie powiedziano nam, że "mamy mówić jak ludzie", bo co prawda rozumieją, ale te zwroty jakieś dziwaczne i akcent nieznośny.

ktoś czuje różnicę między włączać światło a zapalać światło? jedno jest podobno tutejsze, nigdy nie pamietam które...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
calpurnia
Moderatorka



Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Posnania

PostWysłany: Czw 21:46, 08 Maj 2008    Temat postu:

Na intuicję bym powiedziała, że "zapalać" nasze. Ale głowy nie dam.

Moja olsztynianka jeszcze się bardzo o "naduszanie guzików" denerwuje...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lamia/lesbia




Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: właśnie stamtąd

PostWysłany: Czw 21:58, 08 Maj 2008    Temat postu:

calpurnia napisał:

- drzaźnić (zamiast drażnić), dźwi (zamiast drzwi)


'dżewo' też?
A "suchar", oczywiście w znaczeniu metaforycznym, jest ogólnopolski? Bo nigdy wcześniej się z nim nie spotkałam w rodzinnych stronach i nie wiem, czy byłam taka do tyłu w zakresie gwary młodzieżowej, czy faktycznie nikt go nie używał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lamia/lesbia




Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: właśnie stamtąd

PostWysłany: Czw 22:03, 08 Maj 2008    Temat postu:

Poza tym, chyba jestem głucha, albo przynajmniej pozbawiona słuchu muzycznego, bo nigdy nie słyszałam u was żadnego akcentu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ita




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z choinki urwana

PostWysłany: Czw 22:55, 08 Maj 2008    Temat postu:

Jak nie? przecież śpiewają jak słowiki;)
A mi pan Bering ostatnio zwrócił uwagę, że ciągle "zaś" mówię, i że jest to typowo poznańskie i powinnam tego unikać. I co ja miałam zrobić? Powiedzieć, że nie jestem z Poznania? Bo przecież nie jestem;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Klasyków Strona Główna -> Pogadanki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin