Forum Forum Klasyków Strona Główna Forum Klasyków
Instytut Filologii Klasycznej UAM
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Medea" Seneki
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Klasyków Strona Główna -> Teatr Sfinga
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ita




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z choinki urwana

PostWysłany: Sob 20:27, 15 Gru 2007    Temat postu:

calpurnia napisał:
Bisowanie w teatrze polega na wyjściu i kłanianiu się po raz drugi (względnie trzeci czy któryś tam z kolei - dopóki trwają brawa).


w ds "Hanka" aktorzy wychodzili, bo brawa trwały długo...Więc nadal nie wiem, czego się tu czepiać? Zresztą aktorzy nie mają wpływu na swoją publikę, tak? Myślę, że akurat ludzie z tego forum zachowali się tak, jak tego oczekiwałeś, Andrzeju, więc te komentarze powinny się znaleźć na innej stronie:]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bazakbal




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 1:27, 16 Gru 2007    Temat postu:

Obawiam się, że masz rację. Chociaż ciężko mi to przyznać jako pyszałkowi.

Nie byłbym sobą, jeśli nie dodam nic ponadto. Cóż więc? Broń Boże nie czepiam się aktorów, to chyba jasne. Jako pragmatysta (w retoryce Rysia Y. "pragmatysta jest to zwykłe bydlę, z tą różnicą, że teoryzując swoje bydlęctwo, wmawia to innym jako jedyną filozofię"), nawet gdyby spektakl mi się nie spodobał, wiedząc, że w tak kameralnym instytucie zbyt wiele można stracić, powstrzymałbym się od wszelkich krytyk. Sednem całej kwestii jest, jak zauważasz, fakt, iż aktorzy wychodzą do bisów, gdy wciąż rozlegają się oklaski. Konstatacja: aktorzy nie wyszli do bisów, bo oklaski zamarły. W tym sęk, tylko to zarzucam publice, która najwidoczniej nie wie, że Teatr to świątynia sztuki, wchodząc do której albo przyjmujemy jej zasady albo, odrzucając je, nie wchodzimy wcale.

Rytm życia jest nieprzerwany, a jeśli ktoś nie wymaga od siebie, niech chociaż będzie świadom, że inni wkładają w życie totalne, bez reszty permanentne zaangażowanie myśli, woli i wyobraźni.

Tyle

AL
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atra




Dołączył: 15 Cze 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 1:40, 27 Gru 2007    Temat postu: Re: Takie tam

bazakbal napisał:


Bowiem faktem jest, że trupa włożyła w swe dzieło trud, wysiłek, grając nie dla siebie, lecz dla publiki.


może i expertem nie jestem, ale moje doświadczenia wskazują, że ta akurat trupa gra raczej dla siebie, żeby sie dobrze bawic, niż dla publiki. no bo w koncu zwykle na publice zasiadaja i tak tylko kilkoro znajomych zaproszonych przez samych aktorów. Smile

a co do bisowania - mowilam to juz wczesniej, ale powtorze - to dlatego ze nie bylo piosenki na zakonczenie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Klasyków Strona Główna -> Teatr Sfinga Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin